Cześć dziewczyny !
Jakiś czas temu za pośrednictwem portalu Uroda i Zdrowie otrzymałam do testów kosmetyki od Maroko Sklep. Dzisiaj napiszę Wam o kremie arganowym przeciwtrądzikowym firmy Argaliss, a w następnej notce przeczytacie o maseczce z zieloną glinką.
KREM ARGANOWY PRZECIWTRĄDZIKOWY
Krem na bazie arganu stworzony wg specjalnej formuły walki z trądzikiem. Jako kosmetyk naturalny nie tylko wpływa kojąco na skórę, ale także likwiduje przyczyny i objawy trądziku. Krem jest naprawdę rewelacyjny, poprawia stan skóry, działa nawilżająco i kojąco.
W celu zauważenia efektu należy go stosować rano i wieczorem.
Składniki główne:
- olej arganowy
- oliwka europejska
- Aloe vera
- Alatoina
- D-panthenol
- Woda Różana
- Ekstrakt z lawendy
Krem zamknięty jest w białym, plastikowym słoiczku. Ma dodatkową nakładkę zabezpieczającą, dzięki czemu nie pobrudzi zakrętki. W opakowaniu jest 60 ml kremu, czyli trochę więcej niż standardowo. Krem na stronie kosztuje 37,90.
Konsystencja jest standardowa, może minimalne gęściejsza. Pachnie wodą różaną (znajduje się ona w składzie), co na początku mnie trochę zdziwiło, bo spodziewałam się zapachu olejku arganowego. Jednak ten zapach jest dużo przyjemniejszy ;)
Kremu używałam codziennie na noc. Niestety po nałożeniu twarz była delikatnie zaczerwieniona, dlatego nie używałam go na dzień. Zauważyłam, że efekt ten pojawia się, kiedy nałożę trochę więcej kremu. Przy cienkiej warstwie nie było aż takiego problemu.
Z trądzikiem nie mam większego problemu i podczas stosowania tego kremu nie wyskoczyła mi żadna niespodzianka na twarzy. Krem dobrze nawilżał, co jest ważne, bo większość drogeryjnych kosmetyków przeciwtrądzikowych wręcz wysusza cerę. Nie zatykał porów.
Ogólnie jestem z niego całkiem zadowolona. Jedyną wadą jest to, że cera jest po nim trochę zaczerwieniona (ale znika to po ok. 10 - 15 min). Nie wiem, może jestem uczulona na jakiś składnik kremu, chociaż do tej pory o niczym nie wiedziałam ;)
czytałam ostatnio trochę o arganowych kremach na trądzik, ale wszystkie, które wpadały mi w rękę i w oko miały w składzie mnóstwo paskudnej chemii i składniki aktywne (łącznie - o, ironio! - z arganem) na dalekich miejscach :(
OdpowiedzUsuńW tym kremie olej arganowy jest zaraz po wodzie, ale nie mogę znaleźć pełnego składu. Postaram się jutro wkleić zdjęcie z opakowania :)
UsuńNie lubię kremów z olejkiem arganowym, bo mój ostatni z Nivea tak mnie zapchał, że wypryski nie chciały w ogóle przestać się pojawiać :( Ale olej arganowy sam w sobie spisywał sie świetnie jeśli chodzi o pielegnacje twarzy :P Dziwne!
OdpowiedzUsuńJeśli olej arganowy spisywał się dobrze, to raczej nie on był winowajcą w kremie. Może była tam też parafina (co w Nivea) jest bardzo prawdopodobne albo inny niepożądany składnik i to dlatego :)
UsuńWydaje się całkiem fajny, nigdy nie używałam takiego kremu ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
ciekawy produkt, mam cere tłustą więc lubią mi się robić wypryski :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale wydaje się być całkiem fajny ;)
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie mam problemu z trądzikiem, ale wpadłam w manię dbania o cerę i walczę ze słońcem, bo powoduje najwięcej zniszczeń skóry. Mogłabyś polecić jakieś kremy z silnym filtrem UV?
OdpowiedzUsuńNiestety z filtrami nie mam zbyt dużego doświadczenia. Używałam kiedyś Babydream SPF 50+ z Rossmana i był całkiem fajny. Miałam też próbki Pharmaceris SPF50 i dobrze je wspominam.
UsuńMoże poproś w aptece o próbki filtrów i zobaczysz, czy któryś Ci się spodoba :)
Fajny kremik, dokładnie go opisałaś :))
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z tym kosmetykiem :)
OdpowiedzUsuńnie znam tego kosmetyku. U mnie jednak chybaby się nie sprawdził. Ps. Jeśli masz ochotę to zapraszam Cię na naturalne rozdanie herbat z okazji rocznicy bloga :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o takim słyszę, ale wydaje się być fajny. Jak będę potrzebować to pewnie spróbuję
OdpowiedzUsuńCiekawy kosmetyk, nigdy o nim nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńMaroko Sklep...ah, uwielbiam ich :D Krem jest mi nieznany, ale ostatnio nie mam żadnych problemów z trądzikiem, więc chyba byłby mi niepotrzebny ;)
OdpowiedzUsuńTego kremu wcześniej nie znałam, ciekawe czemu tak lekko podrażnia . Ja szukam teraz jakiegoś fajnego kremu na dzień ;)
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie miałam problemów z trądzikiem, więc kosmetyk nie dla mnie.
OdpowiedzUsuń