Denka kwietnia



Cześć dziewczyny !


Nie dość, że ostatnio bardzo mało mnie na blogu, to na dodatek przychodzę dzisiaj z wyjątkowo skromnym denkiem. Na szczęście po maturach w końcu będę miała więcej czasu, więc będzie też się pojawiać więcej wpisów. 




Kremowy olejek pod prysznic Balea o zapachu limonki i pomarańczy. Był całkiem przyjemny, zapach też ładny, ale jednak wolę żele pod prysznic niż olejki. Nie kupię ponownie.

Balsam do ciała Douglas o zapachu melisy cytrynowej i imbiru. Miał słabe właściwości nawilżające i średni skład. Nie kupię ponownie.

Odżywka nawilżająca Alterra granat i aloes. Moje włosy bardzo ją polubiły, więc chętnie do niej wrócę.




Peeling enzymatyczny, seria do pedicure profesjonalnego. Dostałam go od Malwiny z Lipstick and Kids. U mnie sprawdził się całkiem dobrze, skóra na stopach pozostawała miękka i gładka przez cały tydzień, jednak raczej do niego nie wrócę. Trzeba go pozostawić na stopach na 10 min i w tym czasie niczego nie dotykać, co dla mnie było dosyć problematyczne ;)

Miniaturka balsamu do ciała, przeciętniaczek.


To tyle na dzisiaj. Dajcie znać, jak tam Wasze denka :)



29 komentarzy:

  1. Z Alterry używam maski ale odżywki jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie nie używałam maski, ale mam zamiar ją wypróbować :)

      Usuń
  2. Jestem na etapie poszukiwania jakiegoś nowego balsamu do ciała. Jaki polecasz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio do gustu przypadło mi to masełko: http://marcepanka.blogspot.com/2014/03/naturalne-maseko-do-ciaa.html
      z tym, że na cieplejsze dni może być trochę za ciężkie (to już od gustu zależy)
      oraz olej kokosowy :)
      Z drogeryjnych balsamów nic nie polecę, bo nie znalazłam nic godnego uwagi :)

      Usuń
    2. Chyba się zaopatrzę w to masełko :) Zapach zielonej herbaty przekonał mnie :)
      Dzięki!

      Usuń
  3. Oo przypomniałas mi ze mam właśnie kupić tą odżywkę z Alterry bo mi się skonczyła! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czyli denko podobnie jak u mnie, też bidne ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawa jestem zapachu olejku pod prysznic firmy Balea. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo ładny, jednak najbardziej go czuć w opakowaniu. Na ciele praktycznie w ogóle się nie utrzymuje :)

      Usuń
  6. mam ochotę wypróbować produkty firmy Balea:)

    Pozdrawiam
    zapraszam do mnie:)
    Easystylee

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam żadnego z tych produktów, ale sięgnę po tę odżywkę z alterry! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. O Alterze słyszałam już tyle pozytywnych opinii, ale przed kupnem powstrzymuje mnie dość wysoka cena w stosunku do pojemności...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Według mnie mają przystępne ceny. Ta odżywka np kosztuje ok. 9 zł. Zawsze też możesz poszukać na promocjach :)

      Usuń
  9. Powodzenia na maturach!
    Muszę w końcu wypróbować coś z Alterry, bo wszyscy ciągle chwalą markę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam żadnego z tych kosmetyków ;-)
    Powodzenia na maturze!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubię tą odżwykę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ah ta Bealea, szkoda, że ciężko ją kupić w Polsce.

    OdpowiedzUsuń
  13. Odżywka Alterry jest bardzo dobra dla włosów, maska jeszcze lepsza :)
    w moim wypadku jednak odżywka obciążała :( ale bez względu na wszystko - to jedyne pielęgnacyjne kosmetyki do włosów, których efekty stosowania realnie widziałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. o proszę, niczego akurat nie znamy:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja także na swojego bloga ostatnio rzadko wchodzę. Używałam ale zamiast odżywki to szamponu tej marki i jestem bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Denko denkiem ale powodzenia na maturze!

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam Alterrę, rewelacyjne produkty!

    OdpowiedzUsuń
  18. U mnie dawno nie było denka na blogu... Ale jak już się wezmę w garść, to będzie na bogato :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja miałam maskę z granatem z Alterry i niestety, ale szału nie było :-p Na odżywkę chyba bym się nie skusiła, bo maska ma ponoć mocniejsze działanie, a ja raczej tego nie zauważyłam na swoich włosach.

    OdpowiedzUsuń
  20. Żadnego z nich nie miałam.
    A co do denka, to w sumie sporo się nazbierało, ale zebrać się by zrobić z tego posta jakoś mi nie po drodze :D

    OdpowiedzUsuń
  21. U mnie raczej średnio na dzień dzisiejszy, ale zbieram denko gigant ;-)) Odżywki z Alterry nie miałam, ale maska była u mnie katastrofą ;-)

    OdpowiedzUsuń
  22. bardzo lubie blogi o takiej tematyce, sama z nich dużo wyciągam i dziękuję za przypomnienie o toniku z cytryny :)
    Zapraszam również do mnie blog o innej tematyce, ale również pojawiają się porady kosmtyczne, kulinarne i domowe
    http://lifelochness.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  23. hmm zastanawiam się nad kupnem szamponów i odżywek alterra!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze. Staram się na każdy odpowiedzieć i zaglądać na Wasze blogi :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...