Cześć dziewczyny !
O ile zwykle nie mam problemu z nadmierną potliwością stóp, tak latem, zwłaszcza podczas noszenia balerinek, problem nieco się nasila. Z pomocą przyszła mi przeciwpotliwa pasta do stóp z szałwią i olejkiem miętowym Natupharm ze sklepu prostoznatury.pl, o której chciałabym Wam dzisiaj trochę napisać :)
Skład: Glycerin, Talc, Zinc Oxide, Salicylic Acid, Water, Sage Extr., Peppermint Oil, Chlorophyll.
Działanie: NATUPHARM skutecznie przeciwdziała nadmiernemu poceniu się stóp. Lekko wysusza skórę oraz znosi przykry zapach potu, dając uczucie chłodu i świeżości oraz przyjemny zapach mięty.
Zastosowanie: Pastę NATUPHARM stosować jeden raz dziennie smarując cienką warstwą części podeszwowe stóp jak i przestrzenie międzypalcowe do ustąpienia objawów pocenia. Preparat łatwo zmywa się wodą. Nie stosować u dzieci poniżej trzeciego roku życia.
Pasta znajduje się w klasycznym, białym, plastikowym pojemniczku ze wszystkimi potrzebnymi informacjami. Pod zakrętką znajdziemy dodatkową nakładkę zabezpieczającą. Zapach jest miętowy i utrzymuje się na stopach, ale nie jest zbyt mocny i nie drażni. Konsystencja była dla mnie sporym zaskoczeniem, bo pasta jest dosyć twarda i sucha. Z nakładaniem nie ma jednak problemów, bo topi się pod ciepłem skóry, ale nie polecam nabierać większej ilości, bo ciężko będzie ją rozsmarować.
Osobiście z działania pasty jestem bardzo zadowolona. Nakładałam raz dziennie bardzo cienką warstwę (przy grubszej jest widoczna na stopach) i to w zupełności wystarczało. Przez cały dzień nie odczułam pocenia się stóp, ani nieprzyjemnego zapachu. Komfort zapewniony w 100% :)
Dodatkowym plusem jest dla mnie to, że jest to produkt polski, to lubię! :)
Na stronie sklepu możemy ją obecnie kupić za 7 zł za 50g, co przy takiej wydajności jest bardzo przystępną ceną :)
Miałyście kiedyś do czynienia z produktami tego typu? :)