Patyczki do mycia zębów

Słyszałyście kiedyś o tym, żeby myć zęby patyczkami ? Oczywiście nie byle jakimi, chodzi mi konkretnie o miswaki. Jesteście ciekawe co to takiego ? :)

Czym jest Miswak (Sewak, Miswaak)? Jest to gałązka drzewa o nazwie arak określanym również jako drzewo - szczoteczka do zębów. Niezwykłe właściwości gałązek araku sprawiły, że jest ona od ponad tysiąclecia używana przez Arabów do pielęgnacji jamy ustnej i zębów. Miswak ma działanie antybakteryjne i, co bardzo cenne, wybielające. To ostatnie wynika z zawartości w Miswaku krzemionki, która delikatnie ściera osady z powierzchni zębów. Regularne czyszczenie zębów gałązką zapewni nam więc wyjątkową biel uśmiechu.

Miswak używa się w bardzo wygodny sposób, ponieważ zastępuje on zarówno pastę do zębów, jak i szczoteczkę (jest to znaczna oszczędność i wygoda, np. w podróży). Jest to produkt ekologiczny i bezpieczny, a także bardzo funkcjonalny – wystarczy zwilżyć końcówkę gałązki (wówczas jej włókna rozdzielają się i można stosować ją jak szczoteczkę), a następnie dokładnie czyścić nią zęby – podobnie jak w przypadku zwykłej pasty – przynajmniej 2-3 razy dziennie.


Ciekawym faktem dotyczącym historii Miswaku jest to, iż był on polecany przez Proroka Mahameta, dzięki czemu jego stosowanie stało się jeszcze częstsze wśród wyznawców islamu. Znanych jest kilka cytatów Proroka, w których podkreśla on niezwykłe działanie Miswaku i poleca jego stosowanie (Islam Kotob, Muslims and Science, (Islamic Books), str.30).

Z pewnością rodzi się jednak pytanie co sprawia, iż Miswak jest taki skuteczny? Wpływ na skuteczność gałązki ma oczywiście jej budowa:
  • krzemionka ma działanie wybielające,
  • tanina działa kojąco na bolesne dziąsła,
  • alkaloidy zabijają bakterie,
  • zawarte w gałązce żywice tworzą na zębach powłokę, która chronią zęby przed powstawaniem osadu i rozwojem bakterii.

Warto podkreślić także, że gałązka dostarcza jamie ustnej witaminy C, która przyspiesza regenerację organizmu, a także jony fluoru i wapnia o działaniu mineralizującym i bakteriobójczym.

Jak stosować miswak ?

1. Gdy chcemy zastosować Miswak do szczotkowania zębów, warto obrać jego końcówkę nożykiem ze skórki na długości około 1 cm (zależnie od potrzeb).
2. Obraną końcówkę powinniśmy zamoczyć w wodzie, by włókna uległy rozwarstwieniu – poprzez gryzienie końcówki przekształcimy ją w niewielki pędzelek.
3. Możemy już szczotkować zęby, pamiętając również o tym, by delikatnie rozmasować dziąsła (Miswak również ma na nie bardzo pozytywny wpływ).
4. Na koniec powinniśmy odciąć zużytą końcówkę gałązki . Pamiętajmy również o tym, że Miswak warto przechowywać w szczelnie zamkniętym opakowaniu, ponieważ wówczas nie wysycha on szybko i nie utlenia się.

Image and video hosting by TinyPic
Stosowanie patyczka zamiast szczoteczki początkowo może być dość trudne, jednak szybko przyzwyczaimy się do nowych ruchów i precyzyjnego mycia zębów.

Miswak można także żuć – wówczas poszczególne włókna również docierają do przestrzeni międzyzębowych, wybielając je i przeciwdziałając próchnicy i paradontozie.

Jak dla mnie miswak jest świetną alternatywą szczoteczki i pasty do zębów, szczególnie przydaje się w podróży.
Polecam go też fankom ekologicznego stylu życia. Wszystkie obietnice producenta zostają spełnione :)

Więcej informacji o tych patyczkach znajdziecie na stronie ecotooth.pl , tam też możecie je kupić :)

I jak, czujecie się zachęcone ? :)



Wszystkie informacje o miswaku pochodzą ze strony ecotooth.pl

28 komentarzy:

  1. o kurcze z tym to spotykam się po raz pierwszy ! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. może spróbuję, zobaczymy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jak zobaczyłam tutuł posta myślę : no oszalała Marcepanka Nasza :D
    wchodze czytam i coraz większe oczy mam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha :D ja z tymi patyczkami spotkałam się już wcześniej w Egipcie, ale wiem, że mogą bardzo dziwić :)

      Usuń
  4. o kurczę, ale mnie zaskoczyłaś :) bardzo ciekawy i...inny produkt :D z chęcią go wypróbuję

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie powiem, produkt mnie mocno zaciekawił...

    OdpowiedzUsuń
  6. czytałam o nich już ale jak dotąd nie skusiłam się ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. O, pierwszy raz słyszę o czymś takim !:)

    OdpowiedzUsuń
  8. pierwsze słyszę ;o wypróbowałaś je i potwierdzasz to działanie, rzeczywiście są takie super, wybielają, chronią itd.? :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, sama je stosowałam :) jedynie wybielanie jest mi trudno zauważyć (zawsze mam z tym problem ;)), ale poza tym jestem z nich bardzo zadowolona :)

      Usuń
  9. Super, wyglądają ciekawie!
    Pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. pierwsze słyszę !! :P ale z chęcią bym spróbowała, z czystej ciekawości :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale dziwny wynalazek! Chętnie bym go wypróbowała :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Wow pierwsze słyszę i przyznam że jestem w szoku :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wow, patyczki do mycia zębów, nie wiem czy chciałabym próbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Moja droga, czy mogłabym wykorzystać treść tej notki do kolejnej części słowniczka kosmetycznego? :) Oczywiście podam źródło ;) Szukam trudnych "kosmetycznych" słówek i przyznam, że o miswaku słyszę po raz pierwszy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, że tak, ale większość informacji jest ze strony ecotooth.pl, więc lepiej by było ją podać jako źródło, o moim blogu też możesz wspomnieć jeśli chcesz :)
      A tą Twoją serię bardzo lubię :)

      Usuń
  15. Najnowsze badania pokazują,że stosowanie miswak jest skuteczniejsze od pasty i szczoteczki do zębów.Światowa Organizacja Zdrowia WHO poleca stosowanie miswak. Galileo udokumentowało swoje badania w filmie: http://www.prosieben.de/videokatalog/Gesellschaft/Leben/video-Alternative-Zahnputzmethoden-Creme-Galileo-Natur-Z%C3%A4hneputzen-Miswak-Zahnb%C3%BCrste-88423.html
    Zapraszam na zakupy do ecotooth. Pozdrawiam- właścicielka ecotooth:-)Ania

    OdpowiedzUsuń
  16. Wow, pierwszy raz widzę takie coś :)

    OdpowiedzUsuń
  17. słyszałam już o tym ale nie wiedziałam właśnie na ile się to sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja jestem jak najbardziej na tak choć jeszcze takiej opcji czyszczenia zębów nie stosowałam, ale z pewnością wypróbuje!

    OdpowiedzUsuń
  19. Rok temu planowałam podróż d Etiopii, konkretnie Adis Abeby. Kiedy czytałam poradniki dowiedziałam się, że tamtejsi mieszkańcy oraz dzikie plemiona używają właśnie tej rośliny do dbania o higienę jamy ustnej ;) U nich to chleb powszedni, hehe

    OdpowiedzUsuń
  20. Powiem tak, pierwszy raz słyszę o takiej metodzie czyszczenia zębów, może kiedyś spróbuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Kilkanaście lat temu jeździłam do Berlina po włosy (do przedłużania) do sklepu prowadzonego przez wielką rodzinę czarnoskórych (naprawdę czarnych jak heban) Murzynów :) i kiedyś jedna z pracownic tego sklepu czyściła sobie zęby takim patykiem - patrzyłam jak urzeczona, a ona gryzła i szorowała tym kijkiem, aż się jej zaczął rozpuszczać w ustach tworząc takie mleko, a na koniec po prostu zjadła resztę patyka. Zęby miała jak z reklamy, w każdym bądź razie - zapamiętam ten widok do końca życia :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Hej dziewczęta!
    No, no, no... Zaszczyt mnie kopnął i jak się okazało będę tuaj jedynym wypowiadającym się chłopem. W Japonii nazywa się to chyba czerwonym punktem. Mogę się mylić...
    Na początku, kiedy wyczaiłem miswaka, podszedłem do niego dosyć sceptycznie. Nie godzi się przecież myć zębów patykiem. Ale spróbowałem i na pewno nie mogę powiedzieć że żałuję. Mimo dosyć cierpkiego smaku miswak działa bardzo dobrze zarówno na szkliwo (fajnie śliskie) jak i bakterie (nie wali z paszczy - nawet po posiłku czy papierosie!) i co najważniejsze: można go używać praktycznie wszędzie. Bardzo fajna alternatywa dla gumy oraz świetne uzupełnienie dla tradycyjnej szczoteczki.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze. Staram się na każdy odpowiedzieć i zaglądać na Wasze blogi :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...