Cześć dziewczyny !
Z mojego lipcowego denka jestem bardzo zadowolona. Dużo kosmetyków mi się skończyło i w końcu zwolniło się trochę miejsca. Ostatnie denko z taką ilością produktów było chyba dokładnie rok temu :)
Płyn micelarny BeBeauty to już standard w moich denkach. Mam już kolejne opakowanie.
Subtelne mleczko do ciała Bielenda. Byłam z niego zadowolona, ale raczej nie kupię ponownie. Wolałabym wybrać coś z bardziej naturalnym składem.
Intensywna kuracja do włosów Isana. Na moich włosach sprawdziła się świetnie. Były wygładzone, dociążone i błyszczące. Chętnie kupię ponownie.
Olej ryżowy opisywałam tutaj. Bardzo możliwe, że do niego wrócę, jak tylko zużyję obecny zapas olejków.
Pure Collagen w tabletkach. Nie będę się rozpisywać, gdyż właśnie kończę drugie opakowanie i na dniach pojawi się szczegółowa recenzja :)
Podkład Wibo. Jak dla mnie miał za słabe krycie i na początku denerwował mnie zapach, był bardzo intensywny. Na szczęście później było lepiej, ale nie zamierzam do niego wracać.
Kokosowy krem do rąk i paznokci Farmona. Podobnie jak balsam nie był zły, ale nie planuję powrotu. Wolę coś bardziej naturalnego.
Tych lakierów nie wyrzucam dlatego, że już się nie nadają do malowania, tylko naprawdę je zdenkowałam (tak, trzy w ciągu miesiąca). Wszystkie lubiłam i chętnie kupię jeszcze jakieś z tych firm :)
Zmywacz do paznokci Isana to kolejny stały produkt w moich denkach. Mam już kolejne opakowanie.
Próbki i miniaturki. Podkłady mnie zainteresowały, niestety były za ciemne, więc mieszałam je z jaśniejszym i nie mogłam sprawdzić ich działania solo. Chętnie jednak wypróbuję w moim odcieniu.
Krem do twarzy również wspominam pozytywnie, ale nic więcej nie jestem w stanie o nim napisać :)
Zainteresowało Was coś z tych produktów? A może miałyście któryś? Podzielcie się wrażeniami :)
Micelka bebeauty też lubię :)
OdpowiedzUsuńja się nie przywiązuję do zmywaczów do paznokci :D tutaj kieruje się czynnikiem cenowym i ilościowym oraz kupowaniem przy okazji bo jest mega promo ;D
OdpowiedzUsuńczynnik cenowy i ilościowy tutaj jest jak najbardziej na plus, a do tego nie wysusza mi paznokci jak chociażby jego różowy brat, więc zawsze go kupuję :)
UsuńMuszę kupić tego micela z Biedro bo wszyscy go kochają a ja go jeszcze nie miałam :D
OdpowiedzUsuńświetne zużycia ;) Muszę wypróbować ten zmywacz z Isany.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne denko! Zużycie trzech lakierów to świetny wynik :)
OdpowiedzUsuńMam zmywacz i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńlubię lakiery z JOKO ;) nie dziwię się że zdenkowane ;)
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie ta kuracja Isany. Może kiedyś się skuszę.
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować tą kuracje do włosów z Rossmana :) Przyda sie na te wakacyjne upały dać włosom trochę witamin :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńOlej ryżowy i ja lubiłam, może do niego wrócę. :)
OdpowiedzUsuńnie lubię tego płynu z BeBeauty :( szczypią mnie po nim oczy :(
OdpowiedzUsuńZużyte do końca lakiery robią wrażenie ;-) U mnie coś takiego występuje bardzo rzadko ;)
OdpowiedzUsuńCałkiem sporo tego ;-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam płyn micelarny BeBeauty ;-)
Pozdrawiam!