Aroma-Oil firmy Etja jest kompozycją odpowiednio dobranych 5 naturalnych olejków eterycznych: eukaliptusowego, lawendowego, miętowego, sosnowego, z drzewa herbacianego /tea tree/ oraz z dodatkiem mentolu. Kompozycja olejków Aroma-Oil jest dobrana w taki sposób, aby maksymalnie wykorzystać właściwości danych esencji ziołowych.
Działanie
Przeciwbólowe, bakteriobójcze, antyseptyczne, przeciwskurczowe, rozgrzewające, przeciwzakaźne, antydepresyjne, przeciwbólowe, stymulujące, grzybobójcze.
Sposób użycia
Masaż rozgrzewający - dodać 3-5 kropli Aroma-Oil do 15 kropel olejku nośnikowego, a następnie kulistymi ruchami dłoni masować ciało.
Kąpiel - wlać 5-7 kropli olejku do wanny wypełnionej 1/3 wody o temperaturze około 35⁰C. Należy staranie rozprowadzić olejek po powierzchni wody. Czas kąpieli 10-15 minut.
Rozpylanie (aromatyzacja) - wystarczy dodać kilka kropli olejku do nawilżacza powietrza lub kominka.
inhalacja górnych dróg oddechowych
Charakterystyka
Wysoka jakość potwierdzona atestami RK oraz badaniami dermatologicznymi.
olejek naturalnego pochodzenia
skuteczność i bezpieczeństwo terapii
wydajność - buteleczka 11 ml wystarczy na ok. 25 zabiegów
rozsądna cena
Zapach
Przyjemny, delikatny, ziołowy
Przeciwwskazania
Nie dopuszczaj do kontaktu z oczami. Nie stosować u dzieci poniżej 1 roku życia, kobiet w ciąży, osób ze skłonnych do alergii oraz osób chorych na astmę. Nie stosuj nierozcieńczonej kompozycji olejków bezpośrednio na skórę. Do użytku zewnętrznego.
źródło: etja.pl
cena: 7,20 / 11 ml
Olejek stosowałam niedawno, kiedy byłam przeziębiona. Jestem pozytywnie zaskoczona, bo bardzo mi pomógł. Miałam okropny katar, cały czas musiałam używać chusteczek, ale jak wiecie, najgorzej jest w nocy :( Przez to co chwilę się budziłam, a później byłam niewyspana. Na szczęście postanowiłam wypróbować ten olejek. Wieczorem skrapiałam poduszkę 3-4 kropelkami i szłam spać. Dzięki temu lepiej mi się oddychało i mogłam przespać całą noc. W ciągu dnia używałam go też kilka razy skrapiając ubranie jedną kropelką, co w zupełności mi wystarczało. Świetnie sprawdzał się też w kominku zapachowym, kiedy pracowałam przy komputerze. Dzięki niemu udało mi się łatwiej przetrwać ten czas. Nie wiem, czy dzięki temu katar szybciej mi przeszedł, bo nie wiem, ile trwałby bez tego, ale faktem jest, że olejek okazał się bardzo pomocny.
Mam nadzieję, że nie będę miała konieczności do niego wracać, ale jeśli będzie taka potrzeba, to na pewno o nim nie zapomnę.
Olejek stosowałam też kilka razy, nawet jeśli nie byłam przeziębiona. Orzeźwiał i odganiał zmęczenie :)
Więcej na teamt Kompozycji Aroma-oil i jej zasosowania w aromaterapii znajdziecie tutaj: www.aromaoil.pl
Takie olejki są zdecydowanie pomocne :)
OdpowiedzUsuńLubię takie olejki, jak jestem przeziębiona to obowiązkowo jest kominek!
OdpowiedzUsuńja wcześniej ich nie używałam, ale teraz też będzie obowiązkowo ;)
Usuństosuję aromaterapię na sobie
OdpowiedzUsuńOlejki są zawsze mile widziane także przy schorzeniach :)
OdpowiedzUsuńOoo jaki ciekawy produkt ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Heh, już drugi post o olejkach :D
OdpowiedzUsuńpalyna-paulina.blogspot.be
ta firma ma fajne olejki:) zapraszam
OdpowiedzUsuńOj dobry produkt zwłaszcza, że jesienią lubię złapać jakiś katar :)
OdpowiedzUsuńMi przy ostatnim przeziębieniu pomógł olejek pichtowy, ale taka kompozycja dałaby szybsze efekty. Na pewno rozejrzę się za nią po aptekach.
OdpowiedzUsuńnigdy nie uzywalam takich specyfikow na przeziebienie... uzywam tylko lekow. Ale szczerze to mnie zaciekawilas :) tym olejkiem
OdpowiedzUsuńNigdy nie mogłam się przekonać do aromaterapii :) Zawsze leczę się lekami :/
OdpowiedzUsuńJuż od dawna planuję wypróbować jakieś olejki - najfajniejsze, że mają tak wiele zastosowań - można dodawać je do kąpieli, skrapiać nimi poduszki przed zaśnięciem, używać do masażu. Muszę się w coś takiego zaopatrzyć:)
OdpowiedzUsuńJa mam olejek eukaliptusowy z tej firmy i jest jak najbardziej ok :D Daje czasu w nosie jak się go powącha :P
OdpowiedzUsuńChyba warto mieć w apteczce taki olejek ;)
OdpowiedzUsuńo proszę, drogi nie jest, pewnie warto wypróbować, choć mam nadzieję że przeziębienie jak na razie będzie mnie omijać :P
OdpowiedzUsuńlubię takie naturalne sposoby zwalczania kataru, muszę wypróbować :) po leki sięgam w ostateczności
OdpowiedzUsuńoo to coś dla mnie. Uwielbiam takie metody i takie kompozycje zapachowe :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym produkcie.. Brzmi ciekawie.. :)
OdpowiedzUsuńW sam raz na tą porę roku :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie olejki :) Mam niekończący się katar i dzięki nim czuję ogromną ulgę gdy jest ze mną źle :)
OdpowiedzUsuń