Może zauważyłyście, że od niedawna interesuję się ayurvedą. Wszelkie kosmetyki tworzone zgodnie z tą filozofią, mają u mnie pierwszeństwo i ogromny plus. Postaram się Wam dzisiaj przybliżyć, co to w ogóle jest ;)
Poszukując naturalnych rozwiązań, natrafić można na ścieżkę nauki pochodzącą ze starożytnych Indii - Ajurwedę. Sanskryckie słowo AJURWEDA pochodzi od słów: "ajus" - życie oraz "veda" - wiedza. Tłumacząc dosłownie oznacza wiedzę o życiu. Mimo, że nauka ta jest bardzo stara, bo pochodzi sprzed ponad pięciu tysięcy lat, cechuje ją niezwykła uniwersalność. Zanim wiedzę tą spisano, przekazywana była ustnie przez nauczycieli. To najstarszy system leczniczy, od którego wywodzą się wszystkie inne systemy.
Według ajurvedy świadomość jest energią, która przejawia się w pięciu podstawowych zasadach: eterze, powietrzu, ogniu, wodzie i ziemi. Ich źródłem jest czysta Świadomość Kosmiczna, czyli Absolut. A celem ajurvedy jest dać możliwość każdemu, aby doprowadził swoje ciało do stanu doskonałej harmonii z tą Świadomością.
Z pięciu powyższych elementów powstała cała materia, tj. wszystkie substancje organiczne i nieorganiczne. Elementy umiejscowione są także w ciele. Eter przejawia się jako puste przestrzenie, np. w jamie ustnej, a powietrze to ruch, czyli np. bicie serca. Ogień odpowiada m.in. za metabolizm i inteligencję. Woda z kolei umiejscowiona jest w błonach śluzowych czy cytoplazmie, a ziemia buduje stałe struktury, takie jak mięśnie i kości.
Pięć podstawowych elementów przejawia się w ciele jako trzy podstawowe cielesne zasady, czyli tridosza: vata, pitta, kapha. Vata jest związana z elementem eteru oraz powietrza, pitta powstała z ognia i wody, zaś elementy ziemi i wody przejawiają się jako kapha. Te trzy energie budują nasz organizm w swoistej kombinacji (proporcji), zwanej konstytucją. Warunkują nie tylko ciało fizyczne, ale zależą od nich także cechy umysłu. Każda cecha naszego ciała, zdolność umysłu czy skłonność emocjonalna, zależna jest od tridosza. Vata, pitta i kapha nie są oddzielnymi energiami, ale różnymi aspektami tej samej energii. Istnieją zawsze razem, w nieskończonej liczbie niepowtarzalnych proporcji. Ich cechy nakładają się na siebie i wzajemnie przenikają.
Vata w ciele związana jest z ruchem i przejawia się np. jako oddychanie, krążenie krwi czy bicie serca. Na poziomie mentalnym odpowiada za kreatywność, entuzjazm, a także nerwowość czy niepokój. Jest umiejscowiona m.in. w jamie brzusznej, kościach i skórze. Cechuje ją jasność, suchość, zimno, zwiewność i ruch (substancje o tych cechach będą ją zwiększały).
Pitta przejawia się jako trawienie, wchłanianie, odżywianie, a także inteligencja, odwaga, ambicja i duma. Jej siedzibą jest żołądek, gruczoły potowe, oczy i krew. Jest jasna, gorąca, tłusta, ostra, płynna, kwaśna i cierpka.
Kapha odpowiada za odporność ciała, daje biologiczną siłę, pomaga goić rany. Jej przejawem jest spokojna, cierpliwa, przebaczająca natura, uczucie przywiązania, a także żądzy i zazdrości. Umiejscowiona jest w klatce piersiowej, głowie, zatokach, stawach, wydzielinach. Jest ciężka, zimna, tłusta, powolna, śluzowata, statyczna, słodka.
Każdy z nas jest mieszanką tych energii, przy czym zwykle dominuje jedna albo dwie z nich.
Dobry stan zdrowia jest tylko wtedy, gdy wszystkie zasady cielesne są zrównoważone i harmonijnie ze sobą współdziałają. Wszelkie zaburzenia powodują rozpoczęcie procesów chorobowych. Stosując się do ayurwedyjskich zasad można przywrócić prawidłowy stan, dzięki któremu przywrócimy zdrowie. Możemy sami tworzyć równowagę w siłach działających na nas, a tym samym przeciwdziałać zmianom, które zachodzą w środowisku zewnętrznym.
Lecząc choroby ajurveda sięga do ich przyczyn, inaczej niż medycyna konwencjonalna, która leczy objawy. Jako, że źródłem chorób są zaburzenia energii, odpowiednim stylem życia doprowadzamy do ich zrównoważenia. Ayurveda leczy wyłącznie w sposób naturalny: poprzez zmiany w diecie, suplementy ziołowe, zmiany w stylu życia, jogę i medytację. Podejście do każdego jest indywidualne, a proponowane leczenie jest skuteczne i nie ma skutków ubocznych. Tak naprawdę ayurveda uczy nas jak żyć, aby zachować (bądź przywrócić) naturalną równowagę, która tym samym oznacza zdrowie.
Słyszałyście o tej filozofii ? Macie ochotę poczytać więcej na ten temat ? :)
PS. Zmieniłam adres bloga z damska-kosmetyczka.blogspot.com na marcepanka.blogspot.com
Myślę, że tak będzie łatwiej ;)
Fajny post, nigdy o tym nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńTeż podoba mi się ta filozofia:)
OdpowiedzUsuńnie znam ale hmm fajne ;D
OdpowiedzUsuńJa znam świetny sklep gdzie sprzedają ajurwedyjskie gadżety, min mydełka, ale też różnego rodzaju naturalne produkty :) Sama u nich kupuje :)
OdpowiedzUsuńpodasz szczegóły ? :)
Usuńhttp://www.bliskonatury.pl/pl/c/Ajurweda/146 tutaj masz dział jedynie ajurwedyjski :)
UsuńAle ogólnie sklep ma szeroki asortyment, ja dosłownie wczoraj zakupiłam kilka rzeczy. Mogę z ręką na sercu polecić :)
Dziękuję :) Znam ten sklep, ale jeszcze nigdy nie robiłam tam zakupów :)
UsuńO widzisz :) Ja już robiłam i mają naprawdę dobre produkty, no i co najważniejsze tanie ;)
Usuńw takim razie pewnie się skuszę ;)
UsuńTroszkę o tym czytałam, nawet zrobiłam sobie test na doshę:) jestem ciekawa ajurwedyjskich kosmetyków, na pewno się na jakiś skuszę!
OdpowiedzUsuńI co Ci wyszło ? Bo mi Vata :)
UsuńNie słyszałam o tym, ale zaciekawiło mnie. Jak tylko znajdę wolną chwilkę to poczytam o tym więcej :)
OdpowiedzUsuńzachęcam, mnie bardzo wciągnęło ;)
UsuńNigdy nie słyszałam, ale wydaje sie rozsądnym podejsciem
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki z linii określonych jako Ayurveda, zazwyczaj mają piękne, orientalne zapachy, chociaż zdaję sobie sprawę, że z filozofią Ayurvedy w większości pewnie mają niewiele wspólnego ;)
OdpowiedzUsuńOo proszę, jeszcze o tym nie słyszałam.. Zainteresowałaś mnie tym tematem, chętnie coś więcej o tym poczytam.:)
OdpowiedzUsuńAjurweda nie jest mi znana, choć czytałam o niej i muszę przyznać, że podoba mi się jej filozofia, poczytam o niej więcej Marcepanko ;)
OdpowiedzUsuńMiłego dzionka ;)
wzajemnie ;)
UsuńSzczerze to pierwsze o tym czytam;)
OdpowiedzUsuńJa znam i słyszałam:)
OdpowiedzUsuńJa słyszałam dużo dobrego o tej filozofii i chciałabym wprowadzić w życie, ale to chyba jeszcze troszkę potrwa ;)
OdpowiedzUsuń